Cześć,
przychodzę do Was z wyzwaniem. Jak zauważyliście - od zeszłego tygodnia po prawej stronie na blogu pojawił się baner. Pierwszy raz biorę udział w jakimkolwiek wyzwaniu, dlatego już proszę o wyrozumiałość. Mam nadzieję sprawdzić się w różnych tematach. Co prawda, wyzwanie trwa już drugi tydzień, ale jakoś tak się dopiero teraz ogarnęłam!:) Każdego tygodnia będę publikować moją wizję danego tematu.
W tym tygodniu temat: Rozważna i romantyczna. Jako inspirację Zakochana podała: Co Wam się kojarzy z romantycznością i miłością. Pióra, świece, czerwień, róż, serca, para, zakochani, makijaż na randkę, Wasze skojarzenia z pierwszą miłością, spotkaniem, miejsce Waszej pierwszej randki. Możliwości jest wiele:)
Na początku myślę - ok, dobry temat, bardzo szeroki, coś wymyślę. Romantyczką jestem ogromną - uwielbiam tanie komedie romantyczne, miłosne esemesy, kwiaty, śniadania do łóżka, niespodzianki, czułe słowa... no dobra popłynęłam troszkę:) Później jednak zaczęłam się zastanawiać jak to wszystko przełożyć na makijaż:) I w sumie myślę... Jestem mężatką, więc pomaluję się jak na randkę z mężem! Tak, chodzimy jeszcze na randki! Nie skończyło się to wraz z wypowiedzeniem sakramentalnego: Tak!
Z pomocą przyszła mi moja nowo zakupiona paletka Sleek - Oh so special! Dajcie znać czy chcecie ją zobaczyć w postaci swatchy i poznać moją opinię na jej temat. Pierwsze wrażenie jest świetne!:)
Wróciłam dziś z pracy o 6 i wstałam o 13, aby wykonać ten makijaż jeszcze w dziennym świetle. Wybaczcie, że sam makijaż bez specjalnej stylizacji:) Następnym razem bardziej się postaram!:)
Różowo-fioletowe oczy i delikatnie różowe usta. Oko z bliska wygląda tak:
Na koniec powiem Wam tak: Robiłam ten makijaż jak mój mąż jeszcze spał po pracy. Wstał, gdy prawie skończyłam. Makijaż miał być randkowy i jego reakcja była prawidłowa: Wow, to teraz możemy iść gdzieś na imprezę albo randkę! Czyli co? Cel osiągnięty! :))))
Mam nadzieję, że Wam też podoba się moje małe dzieło:) Dajcie znać co sądzicie!
Pozdrawiam,
Blondlove
Jestem zdecydowanie na tak.
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś mówiłam, że uwielbiam takie lekkie, dziewczęce makijaże, a Ciebie kocham w każdym wydaniu: jako rozważną i romantyczną, jako imprezową gwiazdę wieczoru i w każdym innym. :3
Dziękuję! :)))))
UsuńPiękny makijaż! Jak zawsze świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ;)
Usuńdelikatne oczko, bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńDziękuję! To tym bardziej miła opinia, bo patrząc na Twojego bloga - znasz się na rzeczy! :) pozdrawiam :)
UsuńOko swietnie podkreślone, a usta delikatne i subtelne :) trzy razy na tak! Tak wiosennie sie zrobiło w ten zimny dzień :)
OdpowiedzUsuńKocham wiosnę! I tak sobie myślę, że faktycznie ja przywołałam;) bo ten makijaż kojarzy mi się teraz z majowym bzem, ale maj to przecież miesiąc zakochanych, więc pozostałam w temacie;)
UsuńMakijaż delikatniusi, ale romantyczności mu nie można odmówić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Na randce w końcu im mniej tym lepiej, aby mężczyzny nie wystraszyć :D
Usuń