dziś niekosmetycznie:) Trochę o tym jak zastąpiłam choinkę i dlaczego:) Otóż, w tym roku pierwsze Święta małżeńskie, a co za tym idzie? Oczywiście świętowanie z jednymi rodzicami i drugimi:) Mieszkamy trochę daleko od stron rodzinnych i przez Święta nas nie będzie w naszym mieszkaniu, więc żywa choinka odpadła na starcie:) Mieliśmy propozycje dwóch sztucznych i ubrać je DIYourselfowymi ozdobami, ale oczywiście zapomnieliśmy zabrać... No cóż:) Skleroza nie boli, a czasem szkoda! :)
Ale jak to wiadomo, kobieta nie wytrzyma jak coś musi mieć:) Znacie to uczucie? I tak myślę: Święta tuż, tuż a tu ani choinki, ani ozdób, ani nic... Trzeba było sobie jakoś poradzić:)
Nie wykluczam, że choinka pojawi się po Świętach!:) W końcu według tradycji powinna stać do 2 lutego, czyli do Święta Matki Boskiej Gromnicznej!:) Czyli trochę czasu jeszcze na pachnące lub sztuczne iglaste, magiczne drzewko jeszcze zostało:)
Wygrzebane z "Pudełka Skarbów" bombki. I oczywiście moje ukochane poduszki - część z Biedronki, a część uszyta przez moją Mamę <3 Śnieżynki wszędobylskie, bo nawet w Rozmarynie :) |
Niebieskie światełka w wazonie Ikeowskim :) |
I białe w sypialni, które zostaną już tutaj na stałe! Są cudne:) |
Całkiem nieźle, nie? :) |
Pozdrawiam,
Blondlove
Ja choinkę już ubrałam... potrójnie. Jedną u babci, jedną w salonie i jedną u siebie w pokoju <3
OdpowiedzUsuńO widzisz!:) To masz wprawę:)))
UsuńBardzo fajnie to zorganizowałaś :)
OdpowiedzUsuńJa przez dwa lata nie miałam choinki, aż w końcu w tym roku kupiliśmy i mam piękną i żywą mimo że tak jak Ty, swoje Święta spędzam z mężem częściowo poza domem :)
Satysfakcja z własnej choinki 100% :D
Dziękuje, musiałam sobie jakoś poradzić:) Ja chyba nie wytrzymam i jeszcze w tym roku sobie tę choinkę sprawię!:)
UsuńŁóżko w sypialni raj :D
OdpowiedzUsuńU mnie już choinki ubrane;)
Światełka w sypialni są super! :) Polecam:)
UsuńTakie ozdoby często dają więcej magii niż sama choinka ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację:) Choć choinka to jednak choinka:)
UsuńAle przytulnie <3 U mnie choinka się nie zmieści, dlatego założyłam światełka na karnisz, a na stole stoi stroik :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, to też musiałaś sobie poradzić:)
UsuńU mnie, w tym roku choinka jest bardzo malutka więc tak jakby jej nie było, mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie większa ;D
OdpowiedzUsuńMała, ale jednak:)))) Od czegoś trzeba zaczynać;)
UsuńLovely!!!
OdpowiedzUsuń❊..(
✿.(,)
❊|::::|.☆¸.¤ª“˜¨
✿|::::|)/¸.¤ª“˜¨˜“¨
❊|::¸.¤ª“˜¨¨˜“¨
✿%¤ª“˜¨¨ᴳᴼᴼᴰ
❊#ª“˜¨ ᴺᴵᴳᴴᵀ﹗
Feliz Navidad y Próspero Año Nuevo 2015!!!
♥Besos, desde España, Marcela♥
Thanks! Merry Christmas for and your family!:)
UsuńŚwiatełka przy łóżko- świetna sprawa! ;)
OdpowiedzUsuńNommm:) Polecam!:)
UsuńGenialnie to wygląda....!
OdpowiedzUsuńTaka prosta sprawa - wrzucić plastikowe gwiazdki do klosza z lampy a jaki efekt!
Pomysłowość jest Twoją dobrą stroną :)))
Kubie też ten motyw się najbardziej podoba:))) Dzięki:D
Usuń