Cześć,
kilka osób prosiło o wskazówki dotyczące zrobienia "smokey eye" jednym cieniem, więc jestem! :D Tych prostych tricków nauczyła mnie między innymi Asia (pozdro 600!) Umówmy się, może i nie potrafię robić pięknych tutoriali (jeszcze!), ale dajcie mi jeszcze trochę czasu, to postaram się, aby były coraz lepszej jakości. Mam nadzieję jednak, że moje zdjęcia + ich opis da Wam obraz jak sobie poradzić z takim makijażem :) No to lecimy!
Tradycyjnie zaczynam od wyrównania kolorytu powieki za pomocą korektora i porządnym jego przypudrowaniu, aby trzymał się w miejscu na "mur beton".
Biorę miękką, czarną kredkę o właściwościach niezastygających np. marki Sensique (Drogerie Natura) i rysuję zupełnie nieprecyzyjnie kącik jak na zdjęciu.
Rozcieram jak najdokładniej palcem.
Sięgam po puchaty pędzel i jeszcze raz beżowym cieniem lub pudrem omiatam powiekę tuż pod łukiem brwiowym. To pozwoli mi na większą kontrolę nad cieniowaniem. Te kroki zajęły nam około 2 minut :)
Sięgam teraz po dowolny ciemniejszy cień. U mnie tym razem jest to bordowy "sexi" z palety theBalm Nude Tude i koncentruję go w zewnętrznym kąciku. Rozcieram go dokładnie w górę i w środek powieki. Używam do tego dokładnie tego samego pędzla jak widzicie na zdjęciu wyżej.
Dokładam i rozcieram do momentu w którym satysfakcjonuje mnie efekt.
Gdy już w miarę jestem zadowolona, a umówmy się, że ten makijaż ma być bardzo szybki, ale efektowny, to przechodzę do powieki dolnej. Zaznaczam ją mniejszym pędzlem, tak samo koncentrując cień w zewnętrznym kąciku i rozcierając go w stronę wewnętrznego. Kilka machnięć i gotowe.
Wyrównuję to, co mi się nie podoba. Tuszuję rzęsy, dodaję rozświetlacza w wewnętrzny kącik i gotowe :D
Kilka wskazówek:
- możesz użyć cienia, który lubisz - od brązów przez brzoskwinie, róże, fiolety, a nawet granaty i czerń. Nie musisz się ograniczać :)
- makijaż ten jest świetną bazą i możesz dowolnie go wzbogacić na przykład wklepując palcem na środek powieki połyskujący cień, dodając innego koloru cienia w wewnętrzny kącik, rysując kreskę czy doklejając sztuczne rzęsy. A nawet wszystko naraz!
- jeżeli zdarzy Ci się wpadka i pojedziesz zbyt wysoko z cieniowaniem, nie panikuj! Weź czysty pędzel i rozblenduj granicę. Możesz sobie pomóc biorąc na pędzel beżowy cień lub puder - granice staną się jeszcze miększe, a makijaż wyda się bardziej dopracowany.
- Jeżeli bardzo się spieszysz a cienie bardzo się sypią i nie masz czasu się tym przejmować to zacznij od makijażu oka. Spokojnie wyczyścisz wtedy osypaną plamę pod okiem i nałożysz podkład i resztę makijażu.
Całość prezentuje się tak:
- podkład Maybelline Fit Me 105
- korektor Maybelline Affinitone 01
- puder Affect D-0001
- bronzer MySecret Face'n'Body Bronzing Powder
- tusz do rzęs Rimmel Volume Shake
- róż Nyx z paletki Sweet Cheeks Blush Palette
- rozświetlacz MySecret Sparkling Beige (ten chłodniejszy)
- brwi Maybelline Brow Satin Dark Blonde
- usta: Golden Rose Matte Crayon 10 + Liquid Matte Lipstick 10
Mam nadzieję, że napisałam wszystko w miarę zrozumiale :D
Do następnego!
<3
No , w końcu uda mi się zrobić szybki i efektowny makijaż! Dziękuję <3
OdpowiedzUsuńPiękny i twarzowy makijaż :) Jestem na tak <3
OdpowiedzUsuńŚlicznie☺
OdpowiedzUsuńCudny ;) Bardzo mi się podoba ;) I choć ja wolę ciemny kącik zewnętrzny i jaśniejszą ruchomą powiekę to ten u Ciebie wygląda rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt końcowy! Uwielbiam tę kredke do ust z GR :)
OdpowiedzUsuńPiękne smoky. Podoba mi się kolorystyka :) taka "moja" :)
OdpowiedzUsuńProsto i skutecznie - super :) Śliczna bluzeczka!
OdpowiedzUsuń