miesiąca styczeń zostało jeszcze tylko 2 dni, dlatego dziś trochę prywaty:) Uzależniona od Snapchat - to już wiecie! Mam tego naprawdę sporo:) Luźny post, czwartkowy, niekosmetyczny:) Styczeń minął mi bardzo szybko. Wiązało się to z dużą ilością zaliczeń, ale też z poważniejszym podejściem do bloga. Staram się publikować częściej i w coraz lepszej jakości!:) Mam nadzieję, że jest to zauważalne:) Póki co - zdjęcia w kiepskiej, telefonowej jakości! Zapraszam!
Jedzenie, selfie, jedzenie, selfie, widok, jedzenie i tak każdego dnia!:)))) Pozdrawiam tych, do których te zdjęcia docierają!:))) Jeżeli lubicie dzielić się chwilą, to polecam!:) Dziś tylko tyle! Zapraszam jutro - będzie bardziej urodowo albo makijażowo:)
Pozdrawiam,
Blondlove
Chyba musze sobie założyć snapchat :D
OdpowiedzUsuńPolecam!:)))
UsuńTeż to zaczynam poznawać i lubić:) Również pozdrawiam snapchatowo :D
OdpowiedzUsuń:D pozdrawiam:))))
UsuńTeraz już wiem co Cię tak wzięło na przeglądanie snapów :D
OdpowiedzUsuńNommmm:) Czasem mnie najdzie:)))
UsuńMam ochotę na pizze;))) Zabije Cię;)
OdpowiedzUsuńEj! Ostatnio chciałaś mnie wycałować! :p
UsuńTeż ostatnio wkręciłam się w snapa ;))
OdpowiedzUsuńUzależnia:))))
UsuńŚwietnie wyglądasz takie czekoprzyjemności kocham :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Takie czekopyszności w Grycanie! Polecam:)))
Usuńczy ja widzę pizzę z Pizzy Hut? miaaaaam :D
OdpowiedzUsuńi pizza i sałatka z Pizza Hut!:) Pyszności:)
Usuń