Hej,
Dawno mnie nie było tutaj, przepraszam! Poprawiam się i porobiłam zdjęcia, więc wracamy do regularności. Wczoraj na Facebooku wrzucałam Wam zdjęcie paczki z MintiShop.pl, a dziś pokażę Wam zawartość, także... Kto ciekawy co zasiliło moje kosmetyczne zbiory - zapraszam dalej!:)
Po pierwsze - RZĘSY! Pokończyły mi się już, a że lubię czasem dodać oku pazura, to zamówiłam dwie pary moich ulubionych Demi Wispies i takie, których jeszcze nie miałam - Glamour Black. Pierwsze dają bardzo naturalne wykończenie, ale robią kocie oczy, a drugie są megadługie i już nie mogę się doczekać, aby sprawdzić jak będą wyglądać!:) Swoją drogą, muszę spróbować metody klejenia rzęs od dołu. Słyszeliście o tym? Próbowaliście? Podobno ta metoda daje super efekty!:)
Maski od SKIN79 chciałam mieć już bardzo długo, bo są bardzo chwalone. Teraz na Minti były w promocji, więc troszkę zaszalałam... ale umówmy się - nie robię często zakupów, więc jak już robię to hurtowo!:))) Nie mam jeszcze Pandy, ale jak te się sprawdzą to na pewno się skuszę. Myślę o tym, czy nie zrobić Wam testu na żywo z którąś z tych masek... Chcielibyście coś takiego obejrzeć?:)
Osławiony chyba wszędzie Revlon Colorstay do cery tłustej i mieszanej. Normalnie wstyd, że do tej pory go nie miałam. Jaśniutki w odcieniu 150 Buff. Kupiłam w ciemno oglądając swatche w Internecie, ale trafiłam. ładnie wpada w beżowo-żółtawe tony. Podobno jest to jeden z lepszych podkładów drogeryjnych. Zobaczymy czy u mnie też się sprawdzi. Mam go w tej starej wersji jeszcze bez pompki, ale jakoś sobie poradzę. Jest teraz w promocji na Minti też.
Oprócz tego zamówiłam jeszcze paletkę MUR Chocolate Vice dla Dominiki, która wygrała w losowaniu po moim Wyzwaniu Makijażowym, ale pozwoliłam sobie zostawić ją zupełnie zafoliowaną jeszcze w folię bąbelkową:) Niech ma radochę z odpakowywania!:)))
Wczoraj będąc w Katowicach wstąpiłam jeszcze do Sephory i kupiłam coś fajnego, co chodziło za mną od dłuższego czasu. Mianowicie...
...maseczki do ust. Jako maniaczka matowych produktów do ust, które lubią wysuszać stwierdzam, że to jest ekstra pomysł na pielęgnację. Jedną mam nawilżającą, a drugą regenerującą. Zobaczymy jak się sprawdzą, ale póki co, jestem bardzo podekscytowana samym pomysłem na takie maski:) Oczywiście nie zastąpią one codziennego nawilżania i peelingu, ale czemu od czasu do czasu (jeśli zadziałają) nie pozwolić ustom na taki luksus?:)
I ostatnia rzecz:
Złapałam w Naturze plasterki na wypryski. Ostatnio zdarzają mi się niespodzianki na twarzy, więc sprawdzimy czy to faktycznie działa:)
I jak Wam się podobają moje ostatnie zakupy?
Kupiłyście ostatnio coś fajnego?
Może chcecie mi coś polecić?
Colorstay to mój ulubiony podkład do zadań specjalnych :D Mam też ochotę na te maski ze Skin79 :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że wzięłaś tą wersję CS do cery tłustej i mieszanej, jest o niebo lepsza! Świetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze wybrałam! Uff! Dzięki:)))
Usuńtez zamawialam maske w placie na minti :D daj znac koniecznie jak sie te sprawdza,bo kuszą :D
OdpowiedzUsuńjak przetestuję to dam znać od razu!:)
UsuńMuszę się przekonać do tych masek w płachcie.. Mam kilka w szafce od beGLOSSY i różnych wygranych ale jakoś jeszcze ich nie używałam.
OdpowiedzUsuńTe maski wyglądają bardzo ciekawie, koniecznie daj znać jak się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńO, daj znać, czy te plasterki działają ;) Chyba się skuszę na te koreańskie maski ;)
OdpowiedzUsuńPiękne te rzęsy :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie pooglądam jak się maskujesz :D Jedna na twarz, jedna na usta i jedna na niedoskonałości- to byłby hardcore xD A tak zupełnie poważnie, to chętnie poznam Twoją opinię na temat innych wersji, sama przetestowałam właśnie Pandę i doświadczenie było bardzo interesujące :) Tak samo ciekawią mnie te maseczki na usta, jak one wypadają cenowo?
OdpowiedzUsuńNa usta wychodzą po 9 zł. Nie zbyt tanie, ale ciekawość silniejsza!:)
Usuńmmm podobają mi się twoje nowości ;) ja dawno nie kupowałam nic do pielęgnacji. CIągle tylko kolorówka ;D
OdpowiedzUsuń