piątek, 16 lutego 2018

Juvias's Place - Masquerade | Pierwsze wrażenie i makijaże

   Tę paletę chciałam mieć już dawno, ale była na tyle popularna i nieosiągalna, że dopiero w styczniu udało mi się ją kupić. Jest chyba najbardziej pożądaną paletą od Juvia's, bo zawiera zarówno kolory dzienne jak i szalone. Tak powstały dwa makijaże jedną paletą, bo chciałam sprawdzić ją zarówno w kolorach jak i w niestandardowym klasyku, ale wszystko pokażę Wam za moment. Najpierw chciałam się wytłumaczyć, bo mnie tu ostatnio bardzo mało...     
   Remont, a raczej na razie demolka kontrolowana powoduje, że popołudniami pochłonięta jestem zupełnie czymś innym niż blog i makijaż :) Najczęściej robię makijaż, a później ściągam rzęsy, zmywam oko i jadę do mieszkania. Jak wszystko już się skończy, to wreszcie będę miała warunki do wszystkiego, co chciałabym robić, bo w nowym miejscu powstanie też moje studio, ale to powoli... Na razie trzeba przebić do niego drzwi przez 30 cm ścianę betonu :D Trzymajcie kciuki! 
Paletę zamówiłam na stronie LookTop.pl  i zapłaciłam za nią 179 zł. Dopiero jak przyszła to zauważyłam, że jest to wersja mini, ale powiem Wam, że ona wcale taka miniaturowa nie jest. Jej cienie są wielkości pojedynczych cieni choćby z Zoeva. Większej chyba nie widzę sensu zamawiać. Zapakowana jest idealnie, bo w kartoniku osłania ją jeszcze podwójna folia. Juvia's dokładnie chyba przewidziało swój sukces i przesyłanie jej po świecie :) Bardzo na plus! 
Paleta jest kartonowa. Lekka i poręczna. Może jej grafiki nie do końca do mnie przemawiają, ale zawartość już baaaaaardzo! 
Zazwyczaj pokazuję Wam palety nietknięte nawet, ale tym razem zapomniałam, że nie zrobiłam zdjęć wcześniej. Wybaczcie! W środku mamy 16 rewelacyjnie napigmentowanych cieni - 9 o wykończeniu metalicznym, 5 o wykończeniu matowym i dwa ze złotymi drobinkami. Nie ma tutaj ani matowego beżu ani czerni, co czyni ją paletą uzupełniającą, ale Broń Boże nie ujmuję jej za to piękności i cudowności. Bliżej wyglądają tak:
Praca z nimi jest przyjemnością! Maty rozcierają się jak marzenie, wystarczy jedynie chwilę pomachać pędzlem i mamy chmurkę. Metaliki najlepiej nakładać pędzlami syntetycznymi lub po prostu palcem. Są cudowne! Pokażę Wam teraz dwa makijaże, do których użyłam jedynie tej palety i czerni z Tune, bo akurat jej mi brakowało.
Pierwszy jest totalnym kolorem i pierwszym zetknięciem z paletą. Tutaj wkleję wam jedynie otwarte oko, bo na zamkniętym okazało się, że zbyt jasno zrobiłam załamanie i zjadło się totalnie w świetle ringa. Na żywo była igła, a na zdjęciu k***. Zobaczyłam to dopiero na komputerze, więc nie było szans na poprawki. 
Drugi jest klasykiem z kolorem. Górna powieka cut crease w brązach, a dół kolorowy. Bardzo podoba mi się to połączenie i w sumie to jest to idealne rozwiązanie dla osób, które koloru w makijażu się boją :) 
Podoba Wam się ta paleta?
Lubicie kolor w makijażu?
Ja tę paletę pokochałam i będę po nią chętnie sięgać w makijażu swoim jak i moich klientek! 

10 komentarzy:

  1. Przepiekna paleta, zreszta jak wszystkie Juvias. Makijaz bomba <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Paleta piękna, a makijaż cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ze wszystkich palet Juvia's, ta podoba mi się najbardziej :) Makijaże wyszły przepięknie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorystyka bomba! Chętnie bym się nią pobawiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta paleta jest taka piękne.. Chyba się na Nią skuszę :D
    Zapraszam www.loveanea.pl ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Do mnie ostatnio dotarła Zulu i też się polubiłyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam bardzo serdecznie w ten mroźny i zimowy dzień Przyznam szczerze że ja rzadko kiedy się maluje cenie sobie naturalność Ale ty wyglądasz fantastycznie w tym makijażu bardzo Też mi się podobają aranżacje twoich zdjęć a więc życzę ci fantastycznych makijaży przy pomocy tej palety pozdrawiam cię bardzo serdecznie i życzę przyjemnego poniedziałku

    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście napigmentowane są rewelacyjnie!

    W ogóle ta paletka dla mnie jest niesamowita. Przypomina mi farbki :-) Taka kolorowa i jeszcze to opakowanie... :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i motywację do dalszego pisania:) Staram się odpowiadać na bieżąco!

Komentarze typu "wzajemna obserwacja" w ogóle nie wchodzą w grę... Nie jestem zainteresowana takimi wymianami:)

Zapraszam częściej i życzę mile spędzonego czasu!:)

Copyright © 2014 B L O N D L O V E , Blogger