sobota, 3 grudnia 2016

#blogmas2016 | Kocham zimę | 11 powodów, które czynią Zimę bardziej znośną!

Cześć,
z pewnością, gdyby nasze życie przypominało Wioskę Smerfów, byłabym w tej kwestii marudą i powtarzała przesadnie "Jak ja nie cierpię zimy!" i byłaby to przesadzona, ale prawda. Nie lubię pluchy, nie lubię zimna, nie lubię, gdy stopy przestają być dla mnie wyczuwalne, nie lubię, gdy nos przypomina nos pierwszego renifera z zaprzęgu Świętego Mikołaja, nie lubię... i tak dalej i tak dalej... Dość! Dziś poszukam tych pozytywnych aspektów Zimy! Nie da się ukryć, że Święta Bożego Narodzenia nie byłyby tak urocze, ciepłe i magiczne, gdyby nie aura za oknem. Jedziemy z tym! Znalazłam aż 11 powodów! 

11 powodów, które czynią Zimę bardziej znośną!

1. Mandarynki i pomarańcze są smaczniejsze w miesiącach zimowych
Nie tylko dlatego, że zjadamy je w miłej otoczce, ale wtedy akurat naturalnie dojrzewają, mają więcej aromatu. Z tego co pamiętam, to zimą jemy odmiany europejskie (mam nadzieję, że się nie mylę). Są soczyste, słodko-kwaśne i urocze nawet jest to pryskanie w oczy. A zresztą! Kto nie lubi, rąk pachnących mandarynkami? I druga rzecz, kto zna: Nic nie wcisnę już! (chwileńka) O, Mandarynka! Omnomnom! :D  Mandarynki i pomarańcze są po prostu symbolami zimy! 

2. Cały świat jest biały, czysty, przejrzysty...
To takie może prymitywne, ale w tym zamieraniu świata na chwilę coś jest. Można skupić się na innych rzeczach, zachwycić się tą zwykłą, prostą, elegancką bielą... Nie wiem czy mnie rozumiecie, ale świat staje się na chwilkę taki zatrzymany, piękny w swej prostocie. Dodatkowo uwielbiam, gdy pada taki śnieg, że pokrywa każdą gałązkę drzewa i każdy zakamarek płotu.

3. Mróz popisuje się swymi umiejętnościami makijażowymi
...i maluje szyby w kwiaty, esy-floresy, gwiazki. Do tego sypie brokatem śnieg. Uwielbiam, gdy biała pokrywa skrzy się milionem srebrnych błyskotek! Teraz już tego jest mniej i rzadziej, ale zachwycam się zawsze! 

4. Można być dzieckiem i jeździć na sankach!
Nie jeżdżę ani na nartach ani na desce. Mój mąż mówi: na razie! :D Ale sanki! Uwielbiam! Krzyczę wtedy dosłownie jak dziecko! I mimo przerażenia, wdrapuję się na górkę z powrotem! :D 

5. Wtedy są Święta!
I to powinno wystarczyć. Cała otoczka i ten kontrast - zima za oknem i ciepło rodzinnej atmosfery. Kocham to! Zawsze w Wigilię jestem zawiedziona, gdy nie ma śniegu i jakoś nie mogę złapać tej atmosfery od rana tak jak lubię.

6. Zalewają nas reklamami świątecznymi, które są magiczne!
Bo skupiają się nie tylko na produkcie, ale na historii. Reklama Allegro wzrusza mnie za każdym razem, gdy ją oglądam. Podobnie mam z reklamą Merci i Milki. Dziś widziałam też reklamę McDonalds. One coś w sobie po prostu mają. W swojej komercji przypominają o wartościach i o tym co ważne. Wrzucam Wam kilka, abyście mogli to poczuć, a jeżeli macie jeszcze coś wyjątkowego to śmiało linkujcie pod postem:) 


7.  Można całe mieszkanie obwiesić światełkami, świecami oraz dekoracjami i nikogo to nie dziwi. 
Możesz, a nawet powinieneś :) Mieszkanie wygląda wtedy wyjątkowo i tak ciepło. 

8. Tworzy się specyficzny klimat...
Wiąże się to z punktem poprzednim. Kominek, świece, światełka. Siadasz opatulona w koc i czujesz się jakbyś idealnie pasowała do dekoracji. Kocham!

I teraz trzy powody, które powinny znaleźć się w jednym, ale każdy jest tak wyjątkowy, że zasługuje na swoje miejsce na tej liście! :)

9. Gorąca czekolada
Z cynamonem lub bez, z bitą śmietaną z piankami, czarna, mleczna, biała, z malinami, z bananem... z czym chcesz! Zimą smakuje najlepiej! 

10. Zimowa herbata
Z pomarańczą, goździkami, cynamonem i syropem imbirowym! Pyszności pite litrami tylko zimą!:)

11. Grzane wino! 
<3 tyle! 

Generalnie nie przepadam za zimą, ale ma ona w sobie swój urok, dlatego mimo niedogodności jakie ze sobą niesie, to nie wyobrażam sobie choć kilku dni zimą bez śniegu! W tym roku odkrywam ją na nowo, bo cieszy podwójnie - widzę radość z nowości, którą widzi moje dziecko!:) 

A Wy?
Za co kochacie zimę?

14 komentarzy:

  1. Bardzo lubię jak jest dużą takiego puszystego śniegu i duży mróź oraz wszystko pokryte śniegiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale lubię wtedy siedzieć z kubkiem gorącego napoju przy oknie niż za nim:)))

      Usuń
  2. Och, jak ja lubię te świąteczne reklamy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. reklamy są świetne :) uwielbiam mandarynki!

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam tylko nadzieję, że do świąt tego śniegu spanie duuużo. :) co to za święta bez śniegu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam nadzieję, że nasypie go dużo w noc przed Wigilią! To byłaby magia!

      Usuń
  5. Aspekt spożywczy i dekoracyjny zdecydowanie do mnie przemawiają :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i motywację do dalszego pisania:) Staram się odpowiadać na bieżąco!

Komentarze typu "wzajemna obserwacja" w ogóle nie wchodzą w grę... Nie jestem zainteresowana takimi wymianami:)

Zapraszam częściej i życzę mile spędzonego czasu!:)

Copyright © 2014 B L O N D L O V E , Blogger