Cześć,
obiecałam, że będzie bardziej makijażowo, więc zapraszam! Makijaż inspirowany, jak widzicie w tytule, porannym niebem:) Fioletowo-różowym? Niesamowitości!:)
Po prostu jak go zobaczyłam, to pomimo pośpiechu na uczelnię, wyciągnęłam telefon i musiałam zrobić zdjęcie! Piękny! Dziś natchnęło mnie, aby coś podobnego zmalować na powiece. Dodatkowo wychodzę dziś na małe świętowanie,...
piątek, 30 stycznia 2015
czwartek, 29 stycznia 2015
Styczeń w zdjęciach - snapchat #2

Cześć,
miesiąca styczeń zostało jeszcze tylko 2 dni, dlatego dziś trochę prywaty:) Uzależniona od Snapchat - to już wiecie! Mam tego naprawdę sporo:) Luźny post, czwartkowy, niekosmetyczny:) Styczeń minął mi bardzo szybko. Wiązało się to z dużą ilością zaliczeń, ale też z poważniejszym podejściem do bloga. Staram się publikować częściej i w coraz lepszej jakości!:) Mam...
środa, 28 stycznia 2015
Bandi czy Ziaja?
Cześć,
kolejna szybka recenzja tego, co się skończyło i tego, co mam nadzieję zastąpi stare. Tajemniczo? Zapraszam dalej:)
W listopadowym beGlossy dostałam krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami. Była to 30 ml-owa próbka i właśnie kilka dni temu mi się skończyła. Tak wyglądał krem:
Chcę Wam szybko wyliczyć jego niesamowite zalety:
Zapewne policzyliście szybko ile mi służył. Tak,...
poniedziałek, 26 stycznia 2015
Tanie, a dobre - rozświetlacze
Cześć,
jak możecie zauważyć, mam dziś bardzo luźny poniedziałek:) Nowa płyta Meli Koteluk, kocyk, kawa, orkiszowe ciasteczka marki Ania (produkt rolnictwa ekologicznego, czyli w składzie bio-wszystko:))) Teraz wiecie, już nie "bądź fit", ale "bądź bio". Zauważyliście, że zalała nas taka fala mody na zdrowie? Nie o tym dziś, ale takie nasunęły mi się przemyślenia!:)
Dziś chciałam...
niedziela, 25 stycznia 2015
Fiolet po raz kolejny...
Cześć,
za oknem śnieg, znów! Nie powiem, że jestem z tego powodu zadowolona. Wręcz przeciwnie! Czekam, aż w końcu będę mogła założyć coś lżejszego niż zimowa kurtka! Ale okej, mamy styczeń i to on tutaj ustala zasady w zmowie z Panią Zimą:)
Dziś makijaż wykonany paletką Vintage Romance i pigmentem 22 Inglot.
Tak to mniej więcej wygląda bez zbędnego opisu:)
Makijaż z nudów, z przypływu chęci...
piątek, 23 stycznia 2015
Aktualizacja - Avon, Lambre, Cztery Pory Roku
Cześć,
miało mnie dziś nie być, ale chciałam na bieżąco Wam sprostować pewne rzeczy, bo obiecałam, że dam znać jak coś zauważę!:))))
Otóż, moi drodzy:
Po pierwsze Lambre, o którym pisałam tutaj. Piękny, Chabrowy lakier, który przecudnie wygląda na paznokciach. Elegancki i efektowny, w pięknym opakowaniu, ze świetnym pędzelkiem... Ale niestety, jego trwałość jest beznadziejna, dlatego...